Pomiary elektryczne, a OWU ubezpieczyciela.

wt., 04.02.2025

Niedawno, jeden z naszych klientów zapytał nas o zapis w jego polisie ubezpieczeniowej. Okazało się, że jego czujność uchroniła go od potencjalnych przykrych konsekwencji, a w nas wzbudziła chęć podzielenia się naszą wiedzą i doświadczeniem.

Wielokrotnie spotykamy się, ze stwierdzeniem: nasz ubezpieczyciel nie wymaga przeglądów elektrycznych, czy aby na pewno? Dopytujemy o szczegółowy zapis w OWU (Ogólne Warunki Ubezpieczenia) i nagle okazuje się, że nie do końca powyższe stwierdzenie jest prawdą.

Wielokrotnie otrzymujemy zapytania na maila: Czy muszę wykonać przegląd instalacji elektrycznej, by moje ubezpieczenie było ważne? Czy muszę mieć ogranicznik przepięć by moje ubezpieczenie było ważne? Czy muszę co 5 lat robić przegląd, by ubezpieczyciel wypłacił mi odszkodowanie? A co jeśli nie robiłem przeglądów co 5 lat? Czy ubezpieczyciel może odmówić wypłaty odszkodowania za brak pomiarów? Na ten i podobne pytania, postaramy się odpowiedzieć poniżej i rozwiać cześć waszych uwag i jednocześnie rozprawić się z niektórymi mitami, które nadal dobrze się mają w przestrzeni publicznej.

Praktyka – czyli co jest w OWU?

Wykupując Ubezpieczenie nieruchomości, akceptujemy OWU, które najprościej mówiąc zawierają zbiór zasad na podstawie których Ubezpieczyciel wypłaci lub nie pieniądze w przypadku szkody. Są tam informacje nie tylko o kwotach, terminach czy dokumentach które musimy posiadać, ale także np. czasu zgłaszania szkody.

Wielu Ubezpieczycieli, nie odnosi się wprost w OWU do pomiarów elektrycznych, zamiast tego są stosowane różne zapisy, które w praktyce oznaczają, że pomiary wykonać trzeba.

  1. W OWU pojawiają się często zapisy, które oznaczają, że w przypadku szkody muszę przedstawić aktualny przegląd instalacji (dotyczy to nie tylko elektryki). W praktyce, w razie awarii– na przykład zwarcia, pożaru czy przepięcia, gdy aktualnych pomiarów brak, ubezpieczyciel może odmówić wypłaty odszkodowania. Aktualny, czyli nie dłuższy niż 5 letni.
  2. Czasami w OWU możemy spotkać się z zapisem, że „właściciel działa zgodnie z wymogami Prawa Budowlanego”, …czyli właściwie co? Prawo Budowlane stanowi, że przegląd instalacji elektrycznej powinien odbyć się, co 5 lat, więc nie wykonując go narażamy się na nie wypełnienie warunków ubezpieczenia i w związku z tym potencjalny brak wypłaty odszkodowania. Pamiętajmy, że jako właściciel nieruchomości mamy szereg obowiązków, które obejmują wszystkie instalacje w naszym domu. Wiemy, że nagminną praktyką (nam też się to zdarza), jest podpisanie dokumentów, opierając się na tym co powiedział nam przedstawiciel handlowy. Dlatego polecamy, zanim kupisz ubezpieczenie, przeczytaj OWU i dopytaj o szczegóły wybranej polisy.
  3. Rynek ubezpieczeń stale się zmienia, w swoich reklamach i broszurach Agencje zachęcają nas różnymi zniżkami, promocjami czy deklaracjami, jedną z nich jest – wypłata odszkodowania bez ważnych pomiarów elektrycznych. Sprawdziliśmy i to, niestety w OWU jest informacje, że wypłata będzie, np. do sumy 25%, 30% czy 50% ogólnej sumy ubezpieczenia. Jesteście gotowi zaryzykować 50% należnego wam ubezpieczenia za brak ważnych pomiarów elektrycznych? Czy zadowoli Was wypłacenie tylko 50% sumy ubezpieczenia za brak ważnych pomiarów?

Pamiętajcie, że to Wy musicie udowodnić, że Wasza instalacja jest sprawna, a jak tego dokonać, gdy od 10 lat nikt jej nie sprawdził? Są też klienci, którzy powiedzą, że wszystko sprawdzili i mają najlepszy produkt: „super polisa bez pomiarów elektrycznych”. Czy jednak składka takiej polisy nie jest większa? Czy w OWU nie ma mimo wszystko zapisów, o tym, że wypłata ubezpieczenia, jest ograniczona w przypadku rażącej niedbałości właściciela? Dla nas, brak pomiarów elektrycznych to rażąca niedbałość, dla innych nie.

Sami musicie odpowiedzieć na pytanie, czy nie wykonanie pomiarów elektrycznych wam się opłaci.

Ale dość o pieniądzach, są bowiem sprawy ważniejsze – bezpieczeństwo i życie, o których chcemy krótko powiedzieć.

Regularne pomiary są inwestycją w bezpieczeństwo – nie tylko budynku, ale przede wszystkim domowników. Wiele osób myśli, że instalacja elektryczna to tylko kabelki w ścianach, ale to także rozdzielnica elektryczna, ochrona przed porażeniem czy przepięciem, uziom.

Słyszymy, że takie pomiary elektryczne „muszą” coś znaleźć. Niestety wiele instalacji jest źle wykonanych, nie konserwowanych, pojawiają się samodzielne przeróbki, pełzające remonty. W naszych Protokołach wskazujemy usterki i elementy do poprawy, jednak nie zawsze wpływa to na pozytywny bądź negatywny wynik pomiarów. np. brak odpowiednich osłon gniazdek w łazience, nie jest przyczyna do negatywnego wyniku pomiarów. Od Ciebie zależy czy wykonasz prace dostosowawcze instalacji elektrycznej, czy nie.

Z własnego doświadczenia wiemy, że wiedza, co należy naprawić, zanim, zanim problem stanie się większy jest bezcenna. Koszty rosną, a szkody mogą sumować się tysięcy złotych. W ścianie Twojego domu, może rozwijać się cicha usterka, powiększająca się dniami, tygodniami i kiedy już ukaże się światu jest kosztowna i potencjalnie niebezpieczna.

Jeśli macie do nas pytania lub chcecie umówić się na termin pomiarów– zapraszamy, tel. 531-599-782 lub biuro@electromatica.eu

Warto zrobić to teraz, zanim coś wymknie się spod kontroli. 😊

Posted by admin